- Start
- Aktualności
- 2020
- Nowa metoda cięcia cesarskiego FAUCS zastosowana!(aktywna)
Nowa metoda cięcia cesarskiego FAUCS zastosowana!
Mniejsze ryzyko powikłań, mniej bólu i szybszy powrót do formy – to zalety nowej metody cięcia cesarskiego FAUCS, zwanej „porodem brzusznym”. 11 marca 2020 r. prof. Marcin Jóźwik wraz z zespołem medycznym z Kliniki Ginekologii, Ginekologii Onkologicznej i Położnictwa samodzielnie przeprowadził poród najnowszą metodą FAUCS. 30-letnia Pacjentka już 4 godziny po zabiegu czuła się bardzo dobrze spacerując po sali. Urodziła zdrowego chłopca. To pierwszy poród Pacjentki.
„Cięcie cesarskie metodą FAUCS zostało opracowane w taki sposób, aby możliwie najmniej inwazyjnie przeprowadzić operację i umożliwić mamie najszybszy powrót do pełnej sprawności” - tłumaczy prof. Marcin Jóźwik – Koordynator Kliniki Ginekologii, Ginekologii Onkologicznej i Położnictwa MSZ. „W tej technice skórę brzucha nacina się poprzecznie, ale głębsze powłoki brzucha nacina się podłużnie, co jest mniej bolesne w przebiegu pooperacyjnym. Jednocześnie założeniem jest nieotwieranie jamy otrzewnowej – macicę nacina się nisko w dolnym odcinku, odsuwając pęcherz moczowy. O ile taka technika operacji zabiera nieco więcej czasu i jest bardziej wymagająca technicznie, niż cięcie cesarskie sposobem Pfannenstiela, o tyle następuje szybszy powrót sprawności matki po cięciu. Pacjentki chodzą i mogą jeść już w kilka godzin po zabiegu. Potrzebne jest też inne, niż przy zwykłym cięciu cesarskim znieczulenie. Rodząca jest aktywnie zaangażowana w poród oddychając w sposób kontrolowany i dozując parcie we współpracy z położną. Ten rodzaj operacji jest dłuższy, niż typowe cięcie cesarskie, dlatego nie jest wskazany u Pacjentek, u których konieczne jest szybkie wydobycie płodu lub szybkie zakończenie ciąży z powodu powikłań” - mówi prof. Marcin Jóźwik.
Metodę FAUCS opracował zespół francuskich i izraelskich położników, który w ubiegły weekend uczył jej olsztyńskich lekarzy.
Data publikacji: 12.03.2020